Tegoroczna majówka należy do wyjątkowych: żeby skorzystać z najdłuższego weekendu w roku wystarczyło wziąć trzy dni urlopu. Nie dziwi więc, że wyjazd zaplanowało ponad 40% Polaków. Najczęściej wybierają się w odwiedziny do rodziny lub znajomych (33%). Tylko 10% zadeklarowało, że w majówkę wyjedzie za granicę. Popularne są także wycieczki po okolicach miejsca zamieszkania (17%) oraz krótkie urlopy nad polskim morzem lub w górach (13%). Polacy często planują też majówkę w domu (45%). Głównym powodem jest w tym przypadku najczęściej brak funduszy na wyjazd, a także chęć spędzenia czasu z rodziną i relaks w domowym zaciszu.
Jednak nie wszyscy będą odpoczywać. Aż 14% Polaków zamierza wykorzystać wolne dni na nadrabianie zaległości w pracy. Dlaczego?
Powody takiego zachowania są różne: zbyt silne zaangażowanie w wykonywaną pracę, poczucie odpowiedzialności za niedokończone sprawy lub nacisk ze strony szefa. Nie bez znaczenia jest także rozwój technologii mobilnych, które sprawiają, że obecnie kontakt z firmą jest możliwy nawet podczas dalekich wyjazdów zagranicznych. Musimy jednak pamiętać, że urlop spędzony przed komputerem nie pozwala na odpoczynek, zarówno fizyczny jak i psychiczny. Praca w czasie wolnym powoduje nasilenie stresu i zmęczenia, co w efekcie prowadzi do obniżenia satysfakcji zawodowej i wypalenia.
By zregenerować siły wystarczy kilka dni wytchnienia i „odcięcia” się od codziennych spraw. Najdłuższy weekend w roku to dobra okazja, by „naładować baterie”. Życzę więc Państwu relaksu w gronie najbliższych i asertywności – bo urlop jest do odpoczywania, a nie do pracowania.
*Wyniki badania „Majówkowe plany internautów” przeprowadzonego w kwietniu 2013 roku przez agencję badawczo-strategiczną Brainlab.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz