Rak piersi a zdrowie psychiczne

Po odważnej decyzji znanej aktorki Angeliny Jolie o poddaniu się podwójnej mastektomii, w mediach zawrzało. Rozpoczęła się dyskusja dotycząca świadomości kobiet na temat raka piersi, profilaktyki oraz dostępnych metod leczenia. Istotne w tym przypadku są jednak także zmiany zachodzące w psychice kobiety. Paraliżujący lęk, poczucie bezsilności, dyskomfort związany z leczeniem, przygnębienie i obawa o najbliższych to czynniki, które wpływają negatywnie na samoocenę i często prowadzą do poważnych zaburzeń psychicznych, w tym m.in. depresji.

Efekty uboczne mastektomii, chemioterapii czy radioterapii są silnym obciążeniem psychicznym dla kobiety, tym bardziej, że walka z chorobą jest często kojarzona z utratą kobiecości. Odjęcie piersi, wypadające włosy lub brak możliwości zajścia w ciążę prowokują powstawanie wielu kompleksów.

Zdarza się, że kobiety objęte leczeniem mają zaburzony obraz własnego ciała, przez co stają się apatyczne, odcinają się od otoczenia, a nawet unikają miejsc publicznych. Zmieniają się także relacje z partnerem.

Bliskość powoduje bowiem wstyd i frustrację. W procesie leczenia niezwykle istotne jest więc wsparcie i zrozumienie bliskich, które pomaga odciążyć z negatywnego ładunku emocjonalnego. Należy też pamiętać, że diagnoza raka piersi nie jest wyrokiem. Wczesne wykrycie, leczenie i odpowiednio dobrana terapia pozawala wygrać walkę z chorobą i cieszyć się życiem.

Statystyki są alarmujące. Rocznie na raka piersi umiera blisko pół miliona kobiet na całym świecie. Zachorowalność w Polsce stale rośnie. Obecnie szacuje się, że co 14. kobieta zachoruje na złośliwą odmianę guza piersi.*

*Nowotwory złośliwe piersi: Zagrożenie populacji Polski, Zakład Organizacji Badań Masowych Centrum Onkologii w Warszawie